Zygmunta Berlinga, Wiery Bielik i Tatiany Makarowej, Mariana Buczka, Aleksandra Gorbatowa, Jana Kędzierskiego, Janka Krasickiego, Wincentego Pstrowskiego, Hanki Sawickiej i 6 Września - te ulice wkrótce znikną z mapy Ostrołęki. To znaczy ulice zostaną, ale będą miały nowych patronów. Miasto przygotowuje się do wprowadzenie w Ostrołęce ustawy dekomunizacyjnej.
Samorządy mają na to rok od wejścia w życie ustawy - termin mija we wrześniu. Jeśli nie „zdekomunizują ulic”, stosowne zarządzenia podejmie wojewoda. Władze Ostrołęki - co nie może dziwić - nie zamierzają czekać na rozstrzygnięcie nadzorcze.
Są jeszcze dwie ulice, które - najprawdopodobniej - zostaną, ale zmienione zostanie uzasadnienie ich nazw. Chodzi o Bojowników oraz o Braterstwa Broni.
- IPN wskazał, iż nazwy te mogą pozostać, pod warunkiem, iż przyjęte zostaną do nich odpowiednie uzasadnienia, to znaczy takie, w świetle których nie będzie można uznać nazw: Bojowników oraz Braterstwa Broni, za propagujące system totalitarny - wyjaśnia rzecznik ratusza.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?