Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Będzie spór o prawo do zgromadzeń [WIDEO]

Włodzimierz Knap
Arkadiusz Czartoryski (PiS): Trzeba dać każdemu prawo manifestowania, ale nie w tym samym miejscu
Arkadiusz Czartoryski (PiS): Trzeba dać każdemu prawo manifestowania, ale nie w tym samym miejscu fot. Marek Szawdyn
Kontrowersje. Posłowie PiS chcą, by organa władzy centralnej mogły zabronić manifestacji w danym miejscu i czasie. Czy to bezprawie?

Sejm wczoraj około północy miał zajmować się ustawą o zgromadzeniach. Wcześniej, od godz. 20 przed jego gmachem rozpoczął się protest obywatelski przeciw planowanym zmianom. Wzięli w nim udział m.in. członkowie KOD-u, stronnictw opozycyjnych i organizacji pozarządowych.

Protestujący twierdzą, że władza chce ukrócić lub mocno utrudnić konstytucyjne prawo organizowania pokojowych zgromadzeń i uczestniczenia w nich. - Dzisiaj wspólny protest obywatelski w obronie prawa do zgromadzeń rozpocznie się o godz. 18 na Rynku Głównym w Krakowie - mówi Bogna Blankenberg, koordynatorka małopolskiego KOD-u.

Będą zmiany w przepisach o demonstracjach. "Pewna grupa polityczna zmierza do dyktatury"

Źródło:TVN24

Rządzący chcą tak zmienić ustawę o zgromadzeniach, by to wojewoda mógł decydować, któremu zgromadzeniu udzielić zgody, a któremu odmówić. Pierwszeństwo miałyby te organizowane przez władze publiczne i kościoły. W praktyce mogłoby to oznaczać, że organizatorzy demonstracji musieliby zmieniać miejsce, gdyby np. rząd lub prezydent zdecydowali się na organizację własnego zgromadzenia.

Projekt nowelizacji wnieśli posłowie PiS-u. - Dzięki temu, że ma on status poselskiego, a nie rządowego, obóz władzy nie musiał tych propozycji konsultować z organizacjami pozarządowymi i samorządami - narzeka Katarzyna Batko-Tołuć, wiceprezeska Sieci Obywatelskiej Watchdog Polska.

W ocenie Barbary Grabowskiej-Moroz z Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka zmiany forsowane przez PiS są sprzeczne z konstytucją i prawem międzynarodowym, w szczególności z Europejską Konwencją Praw Człowieka. - Dopóki zgromadzenie jest pokojowe i nie ma realnego zagrożenia dla bezpieczeństwa i porządku, to powinno się odbywać bez przeszkód i ingerencji państwa - podkreśla.

Batko-Tołuć martwi to, że według projektu pierwszeństwo w organizowaniu manifestacji będzie miała władza państwowa, która w ogóle nie powinna się pojawić w ustawie o zgromadzeniach. Obecnie manifestacje zgłasza się samorządom.

Arkadiusz Czartoryski, poseł PiS, broni projektu następująco: - Kontrmanifestacje w tym samym miejscu i tym samym czasie są próbami otwartej konfrontacji ulicznej. Powinniśmy gwarantować każdemu prawo do manifestowania, ale nie w tym samym miejscu. I w tym kierunku idzie nasz projekt.

Batko-Tołuć zmiany proponowane przez PiS zaskakują. Przypomina, że wolność zgromadzeń jest prawem przysługującym ludziom i ich organizacjom, a nie instytucjom państwowym.

- Pozornie nie dzieje się nic złego. Jednak zmiana dokonywana pod wzniosłymi hasłami uczczenia doniosłych i istotnych dla historii Polski wydarzeń prowadzi do ograniczenia wolności tym, którzy organizują inne manifestacje - mówi wiceszefowa Watchdog Polska. Zwraca też uwagę, że wolność zgromadzeń jest silnie związana z wolnością słowa. - Dopóki jakieś poglądy nie są zakazane prawem, nie można ani zabraniać, ani utrudniać ich wyrażania - ocenia.

Grabowska-Moroz przestrzega, że jeśli organizatorzy zgromadzeń, które na podstawie nowego prawa się nie odbędą, skierują skargę do trybunału w Strasburgu, będą mieli duże szanse na wygraną. A Batko-Tołuć dodaje: - Po latach Polacy mogą odczuć finansowo skutki działań na bakier z prawem. Gdy trybunał w Strasburgu orzeknie winę państwa polskiego i nakaże mu zapłacić pieniądze, to one będą pochodzić z naszych podatków.

Gruntownie zmieniona ustawa o zgromadzeniach obowiązuje od około roku. - To stosunkowo dobry akt prawny, spełniający większość postulatów obywatelskich. Można ewentualnie ograniczyć wymogi administracyjne dla organizatorów. Ale proponowane zmiany nie idą w tym kierunku - mówi wiceprezeska Watchdog Polska.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Będzie spór o prawo do zgromadzeń [WIDEO] - Dziennik Polski

Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki