W Komorowie wdowa po żołnierzu zawodowym poinformowała dowódcę jednostki, że w mieszkaniu znalazła dziwne i pewnie niebezpieczne rzeczy. Powiadomiono policję i straż pożarną. Przybył także wojskowy patrol minerski.
W mieszkaniu byłego wojskowego odkryto kompletny granat bojowy, broń myśliwską oraz amunicję różnego rodzaju. Były także wojskowe środki chemiczne. Zarządzono ewakuację części mieszkańców bloku. Granatem zajęli się saperzy, a środki chemiczne przekazano jednostce wojskowej w Komorowie. Na bron myśliwską zmarły wojskowy miał pozwolenie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?