Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Arkadiusz Milik wśród najgorszych na boisku. "Będzie naszym napastnikiem w kolejnym sezonie"

red/bill
Milik po 33. kolejkach Serie A ma na koncie 17 goli. W klasyfikacji strzelców zajmuje piąte miejsce.
Milik po 33. kolejkach Serie A ma na koncie 17 goli. W klasyfikacji strzelców zajmuje piąte miejsce. CARLO HERMANN/AFP/East News
W poniedziałek Napoli przegrało u siebie z Atalantą Bergamo 1:2 w ramach 33. kolejki Serie A. Za jednego z najgorszych piłkarzy na boisku włoskie media uznały napastnika gospodarzy i reprezentacji Polski Arkadiusza Milika. "Był niezbyt energiczny" - krytykują go. Trener drużyny z Neapolu, Carlo Ancelotti, wyznał za to, że wierzy w Milika, który ma być napastnikiem zespołu w kolejnym sezonie.

Drużynie Napoli pozostała rywalizacja o zajęcie drugiego miejsce we włoskiej ekstraklasie. Mistrzem ósmy raz z rzędu został Juventus Turyn. Przed 33. kolejką zespół Carlo Ancelottiego miał siedem punktów przewagi nad trzecim Interem Mediolan, który w miniony weekend zremisował z AS Roma. Przewaga ekipy z Neapolu zmalała więc, bo ta przegrała u siebie 1:2 z Atalantą Bergamo.

Choć po pierwszej połowie wydawało się, że gospodarze odniosą zwycięstwo. W 28. minucie gola strzelił Dries Mertens. Wkrótce sytuacji sam na sam z bramkarzem nie wykorzystał Piotr Zieliński. Na początku drugiej połowie milimetrów zabrakło Arkadiuszowi Milikowi. Napastnik reprezentacji Polski przelobował Pierluigiego Golliniego, a piłkę z linii bramkowej (potwierdziła to technologia goal-line) wybił Andrea Masiello. Obrońca Atalanty okupił interwencję kontuzją. - Było warto - z grymasem, ale zadowolony przyznał 33-letni piłkarz. W kolejnych minutach wyrównał Duvan Zapata, a zwycięskiego gola w 80. minucie strzelił Mario Pasalić.

Włoskie media nie mają wątpliwości. Wśród najsłabszych graczy na boisku wskazali Milik. "La Gazzetta dello Sport" oceniła go na piątkę (skala 1-10) i uznała najgorszym piłkarzem meczu. "Miał dużo okazji do strzelenia gola, które wcześniej by wykorzystał" - zwracają uwagę włoscy dziennikarze. Równie przeciętnie ocenił Polaka dziennik "Il Mattino". "Był przeklęty i niezbyt energiczny. Grał zbyt zachowawczo" - czytamy. Pół oceny wyżej wystawili mu dziennikarze "Corriere della Sera".

Piotr Zieliński został oceniony niewiele lepiej, choć nie był aż tak krytykowany.

Mimo słabego występu Milika, trener Carlo Ancelotti nie narzekał na Polaka. - Jesteśmy rozczarowani, bo stać nas na więcej. Przez godzinę graliśmy, jak zakładaliśmy. Jednak po niewykorzystaniu kilku szans spuściliśmy z tonu pod względem fizycznym i mentalnym - skomentował włoski szkoleniowiec, który został także zapytany, czy w następnym sezonie klub sprowadzi nowego napastnika.

- Na pewno wykonamy jakieś transfery, ale większość składu się nie zmieni. Drużyna potrzebuje ciągłości. Milik będzie naszym napastnikiem w przyszłym sezonie - zapowiedział Ancelotti.

47-krotny reprezentant Polski w tym sezonie wystąpił w 42 meczach Napoli. Strzelił w nich 20 goli i zaliczył cztery asysty. Jego obecna umowa z klubem obowiązuje do czerwca 2021 r. W ostatnich tygodniach pojawiły się plotki, że Milik miały przejść do Atletico Madryt. Jednak według ostatnich doniesień 25-letni napastnik jest bliski przedłużenia kontraktu o kolejne dwa lata.

Piotr Zieliński: Te dwa spotkania dużo nas nauczyły

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Arkadiusz Milik wśród najgorszych na boisku. "Będzie naszym napastnikiem w kolejnym sezonie" - Sportowy24

Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki