Andrzejewo. Poświęcenie pomnika błogosławionego kardynała Stefana Wyszyńskiego. 21.05.2022

Prymas Stefan Wyszyński urodził się w Zuzeli, ale był bardzo mocno związany z Andrzejewem - tutaj spędził najmłodsze lata, tu również, na cmentarzu parafialnym, znajduje się grób jego matki. W tutejszym kościele Stefan Wyszyński uczył się służyć do mszy świętej i przy tutejszym ołtarzu przez dłuższy czas posługiwał.

Jak sam wspominał podczas jednej ze swoich wizyt w Andrzejewie: "w tej świątyni kształtowało się, rozwijało i dochodziło do świadomości moje powołanie kapłańskie. Tutaj postanowiłem, że pójdę do seminarium i będę pracował nad tym, aby zasłużyć sobie na łaskę kapłaństwa".

Uroczystości rozpoczęły się od mszy świętej w kościele pw. Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Andrzejewie. Po mszy celebrowanej przez biskupa łomżyńskiego Janusza Stepnowskiego o historii budowy pomnika opowiedziała wójt gminy Andrzejewo Beata Ponichtera oraz skarbnik społecznego komitetu budowy pomnika Waldemar Żochowski.

Jako gospodarz gminy Andrzejewo mam zaszczyt - w tym historycznym dla naszej miejscowości dniu - serdecznie państwa powitać i podziękować za obecność na uroczystości poświęcenia figury błogosławionego kardynała Stefana Wyszyńskiego, która jest wyrazem hołdu składanego Prymasowi Tysiąclecia przez naszą lokalną społeczność. Już od wielu lat mieszkańcy naszej gminy i parafii świadomi niezwykle doniosłych zasług kardynała Stefana Wyszyńskiego wielokrotnie dawali wyraz swojej wdzięczności za wszelkie dobro, które się stało naszym udziałem za sprawą jego posługi duszpasterskiej. Bliskie relacje osobiste prymasa z mieszkańcami Andrzejewa i okolic we wczesnej młodości i w czasie jego późniejszych wizyt były dodatkowym argumentem, aby uhonorować go trwałym monumentem wpisanym w krajobraz ziemi andrzejewskiej.

- mówiła wójt Beata Ponichtera.

W gminie zawiązał się Społeczny Komitet Budowy Pomnika Kardynała Stefana Wyszyńskiego pod przewodnictwem proboszcza parafii Andrzejewo, ks. Jerzego Kruszewskiego. Na spotkaniach komitetu wybrano kształt monumentu i jego lokalizację, zadbano o niezbędne procedury administracyjne.

Członkowie komitetu, sołtysi i Rycerze Kolumba przeprowadzili zbiórki pieniędzy na budowę pomnika w sołectwach gminy andrzejewskiej oraz parafii poza granicami administracyjnymi gminy i w kilku sołectwach gmin ościennych. Budowę wspierało bardzo wiele osób, które mieszkają lub pochodzą z terenu gminy i parafii. Zorganizowano także bal charytatywny, a sołectwo Andrzejewo przeznaczyło na budowę pomnika środki pieniężne z funduszu sołeckiego. Inwestycję dofinansował również samorząd gminy Andrzejewo.

W tym miejscu pragniemy wszystkim darczyńcom i sponsorom z naszej gminy, parafii i całej Polski oraz szeroko rozumianej Polonii, wyrazić głęboką wdzięczność za ich wrażliwość, za wsparcie finansowe bez względu na jego kwotę, za to że na miarę swoich możliwości partycypowali w kosztach inwestycji. Serdecznie dziękujemy wszystkim za okazaną pomoc

- zakończyła przemówienie Beata Ponichtera.

Następnie odbyła się część artystyczna w wykonaniu m.in. uczniów Szkoły Podstawowej im. 18 Dywizji Piechoty w Andrzejewie. Po montażu słowno-muzycznym uczestnicy uroczystości udali się przed pomnik, który po modlitwie został poświęcony przez biskupa łomżyńskiego.

Po poświęceniu przedstawiciele samorządu Mazowsza: Elżbieta Lanc oraz Mirosław Augustyniak oraz przedstawiciele powiatu i gmin powiatu ostrowskiego złożyli kwiaty przed pomnikiem. Wiele osób robiło sobie pamiątkowe zdjęcie z tego wyjątkowego dnia.

Warto dodać, że z okazji uroczystości, gmina Andrzejewo wydała publikację Ryszarda Skłodowskiego - pisarza, nauczyciela i samorządowca związanego całe życie z ziemią andrzejewską pt. "Kościół i Ojczyzna. Cierniste ścieżki posługi duszpasterskiej Błogosławionego Kardynała Stefana Wyszyńskiego". W dniu poświęcenia pomnika można było otrzymać tę publikację wraz z życzeniami od autora. Wśród gości obecny był także autor książki "Prymas Tysiąclecia Kardynał Stefan Wyszyński. U źródeł kapłaństwa w Andrzejewie" - Adam Sznajderski. Po uroczystości można było otrzymać pamiątkowy wpis do książki od jej autora.