Szef Samoobrony korzystał z porad wróżek, jeździł też do znanego jasnowidza Krzysztofa Jackowskiego - podaje Fakt. Jak przytacza gazeta Lepper przed laty usłyszał od wróżki datę swojej śmierci. Traktował słowa kobiety bardzo poważnie.
Andrzej Lepper często udawał się z Genowefą Wiśniowską na seanse spirytystyczne - wyznaje dla Faktu Zbigniew Witaszek, były poseł i kolega z partii. Szef Samoobrony opowiadał znajomym, co wtedy usłyszał. Tylko jedną przepowiednie zachował w tajemnicy.
Krzysztof Jackowski o śmierci Leppera.
Krzysztof Jackowski Faktowi zdradza, że w ostatnim czasie Lepper wypytywał go ciągle o bezpieczeństwo. - Czegoś się obawiał, miał lęki - relacjonuje gazecie jasnowidz.
Źródło: wspolczesna.pl
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?