Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Aleksandrowo, pow. ostrołęcki. Sołtys ma pomysł na kwarantannę: Zbierajmy śmieci w lesie… Jak powiedział, tak zrobił

Piotr Ossowski
Piotr Ossowski
Fot. FB Sołectwo Aleksandrowo
Powiat ostrołęcki. Sołtys Aleksandrowa ma pomysł na kwarantannę: Zbierajmy śmieci w lesie…

Kamil Stepnowski – sołtys Aleksandrowa w gminie Lelis – kilka dni temu zwrócił uwagę w swoim wpisie na Facebooku na problem wyrzucania śmieci do lasu.

- Śledzę profile innych sołtysów (nie tylko z gminy Lelis) i wielu z nich znajduje w lesie "prezenty" w postaci opon, urządzeń AGD, gruzów z remontów domu, etc. Skala problemu (przynajmniej w tej okolicy) w dalszym ciągu nie maleje i doprawdy nie wiem czym kierują się ludzie robiąc takie rzeczy... – pisze sołtys.

Sołtys Stepnowski pokusił się nawet o sklasyfikowanie osób zaśmiecających gminę Lelis, a nawet na pewnego rodzaju śledztwo.

Pisze między innymi o tym, że ktoś notorycznie wyrzuca śmieci z prowadzonej przez siebie działalności.

„Schemat zawsze ten sam: plastikowe kawałki wnętrz samochodów, zderzaki, fotele, filtry, rury, brudne od smaru szmaty i pełno butelek energetyków. Wszystko ładnie zapakowane w worki polipropylenowe (takie jak do zboża lub paszy) i wyrzucone do rowu przy drodze żwirowej. Zazwyczaj między koloniami Małachowo-Smoliska, jak i Małachowo-Kurzyska (tzw. superat). Piszę zazwyczaj, bo najprawdopodobniej ten sam sprawca porzuca je także w lesie w Aleksandrowie od strony Dylewa czy Chudka – pisze sołtys.

I stara się znaleźć odpowiedź na pytanie: Kto to może być?

- Najprawdopodobniej osoba "stąd", która nie mieszka, ale pomieszkuje na naszym terenie. Gdyby mieszkała na pewno miałaby kosz na śmieci. Segregowane odpady zabierane są w każdej ilości, więc bez względu ile plastiku oddamy - tyle będzie zabrane. Obstawiam kogoś, kto zajmuje się samochodami lub ich częściami (niekoniecznie ich naprawą) i nie mieszka tu na stałe. Z tego też względu nie ma podpisanej umowy na odbiór śmieci, nie wystawia koszy, a „urobek” musi gdzieś wywieźć.

Są osoby, które spełniają takie kryteria, dzielnicowy ma ich namiary, ale bez złapania kogoś na gorącym uczynku i bez dowodów na ich winę nie można nic zrobić – pisze sołtys Aleksandrowa.

I apeluje:

- Takich worków nie wywozi się na taczce, więc jak widzicie samochód (stawiam na kombi lub z przyczepką), który kręci się w miejscach o których wspominałem to miejcie na niego oko. Jak zobaczycie coś podejrzanego to reagujcie i powiadomcie dzielnicowego (st. asp. Tomasz Olesiński, tel: 696 497 146 lub 29-760-14-92).

Inny przypadek śmieciarzy to – jak pisze sołtys - miłośnicy mocniejszych trunków, którzy po konsumpcji ulubionego napoju pozostawiają opakowanie w miejscu, w którym opróżnili zawartość.

Pełno takich opakowań jest w lesie i zazwyczaj są to dwie frakcje: szkło - po najróżniejszych wódeczkach (sporo zero-piąteczek, ale jeszcze więcej "małpek"); plastikowe opakowania po napojach, ale dominuje wiśniowy "Generał" (wiadomo: tanie wina są dobre, bo są dobre i tanie) – dzieli się swoimi – dodajmy, wnikliwymi – obserwacjami Kamil Stepnowski. - Dobrze to widać na trasie, która wiedzie ze sklepu posiadającego w ofercie tanie winko do domów smakoszy z naszego rodzimego podwórka, ale i hobbystów zza miedzy. Kto by się przejmował gdzie wyrzucić opakowanie po owocowym mózgotrzepie, szczególnie po kolejnej, spożytej butelce?

Swój wpis na Fecebooku sołtys skończył apelem. A właściwie kilkoma apelami, które zdecydowanie warto rozpropagować. Nie tylko wśród mieszkańców gminy Lelis

  • Szanujmy miejsce w którym żyjemy i nasze najbliższe otoczenie!
  • Zwracajmy uwagę na osoby zaśmiecające nasze ulice, lasy i łąki. Nie bójmy się reagować, a nawet dawajmy przykład i schylmy się po wyrzucone przez kogoś opakowanie po kebabie, butelkę po flaszce, czy puszkę po "mocnym fullu".
  • Jest teraz okres gdzie powinnyśmy spędzać go w domach. Dozwolony jest jednak krótki spacer do lasu, aby zregenerować baterie, rozprostować nogi, poruszać się... Może jest to dobry czas, aby na 10 minutowy spacer zabrać do lasu worek na śmieci i zebrać kilka opakowań, które zostawili miłośnicy mocniejszych trunków?
  • Przypomnę: segregowane śmieci odbierane są w każdej ilości. Jeden worek więcej (a nawet dwa czy pięć) oddanego surowca nie spowoduje podwyżki opłaty za odbiór! Zwiększą się statystyki ilości selekcjonowanych odpadów, co będzie dobrym argumentem do negocjacji gminy co do ceny z firmą odbierającej nasze odpady.
  • Mamy więcej czasu jak zawsze to może warto przy okazji zamieść "swój" kawałek ulicy lub pobocza? U nas będzie ładniej, a odwiedzający nas spacerowicze, rolkarze czy rowerzyści, którzy tłumnie ruszą po zakończeniu epidemii w teren z jeszcze większą radością powrócą w nasze okolice.
  • Dbajmy o czystą przestrzeń wokół nas, ład i porządek. Czasami sąsiad nie zrozumie, ale dawajmy przykład. Nie innym to chociaż naszym dzieciom, aby w przyszłości idąc na spacer podziwiać przyrodę, a nie wyrzucone słoiki, butelki, opony...

Nie tylko słowa...

Ale sołtys Aleksandrowa Kamil Stepnowski nie tylko zwrócił uwagę na problem wyrzucanych do lasów, na pobocza śmieci. On od słów przeszedł do czynów, razem z sołtysem sąsiedniej Obierwi Robertem Niedzwieckim.

Zachowując wszelkie środki ostrożności zdecydowaliśmy, że trzeba ogarnąć teren najbliższej okolicy.
(pisząc "zdecydowaliśmy" mam na myśli sołtysów Aleksandrowa - Kamil Stepnowski i Obierwi - Robert Niedzwiecki).
Objechaliśmy spory teren po obrzeżach sołectw do miejsc, gdzie wiedzieliśmy, że znajdują się podrzucone śmieci.
Co udało nam się posegregować przepakowaliśmy do oddzielnych worków. Rzeczy, których nie mogliśmy sklasyfikować szły jako zmieszane.
Efektem naszej trzygodzinnej pracy w terenie były cztery pełne dwukółki opadów: 20 worków śmieci zmieszanych i drugie tyle segregowanych (szkła i plastiki). Znalazło się także kilka opon, wiadra, plastikowe skrzynki, zderzak samochodowy...

Zobacz inne materiały

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki