ALDO: Zenek Martyniuk na jubileuszu 20-lecia firmy ALDO w Kurpiowskiej Krainie

Zaczynali 20 lat temu jako niewielka firma z branży rolniczej. Dziś są znaną i cenioną marką, zajmującą się sprzedażą maszyn rolniczych renomowanych producentów, dostarczającą nowoczesne rozwiązania żywieniowe i produkty dla rolnictwa. Chodzi oczywiście o firmę ALDO, która 17 maja 2019 w malowniczej scenerii świętowała okrągłą rocznicę jubileuszu 20-lecia. Do Kurpiowskiej Krainy w Wykrocie pod Myszyńcem przyjechało ponad cztery tysiące gości – wieloletnich klientów, partnerów biznesowych, przedstawicieli lokalnego samorządu oraz prasy branżowej.

20 lat temu podjęliśmy z bratem decyzję, że chcemy pracować razem. Uznaliśmy, że razem mamy większe szanse na to, że się nam uda. I tak naprawdę nasza działalność rozpoczęła się od importu używanych maszyn rolniczych z Francji. Później rozszerzaliśmy ją o transport i sprzedaż pasz. W 2010 roku kupiliśmy nieruchomość w Myszyńcu, gdzie otworzyliśmy nasz oddział i od tego momentu zaczęliśmy sprzedaż nowych maszyn rolniczych

– mówi jeden z prezesów firmy ALDO Andrzej Długołęcki.

Dwa lata później powstał oddział firmy w Mrągowie, a w 2017 roku także w Ełku. Obecnie ALDO ma swoje placówki w czterech lokalizacjach, z których obsługuje klientów na terenie 26 powiatów północno-wschodniej Polski (woj. mazowieckie, podlaskie i warmińsko-mazurskie).

- Swoją przygodę z ciągnikami zaczynaliśmy z marką McCormick – dodaje Leszek Długołęcki - I pokazaliśmy się chyba z dobrej strony, bo w czasie kiedy Kubota postanowiła zmienić swój sposób dystrybucji maszyn w Polsce, czyli już nie przez dom handlowy Marubeni tylko przez oddział niemieckiej spółki dystrybucyjnej, dostaliśmy ofertę, którą wykorzystaliśmy.

Jak zaznacza Leszek Długołęcki, zanim firma ALDO rozpoczęła współpracę z Kubotą, wcześniej podpisała umowę z firmą Kverneland. Z biegiem czasu do oferty dołączały koleje marki, jednak to właśnie te dwie należą obecnie do najchętniej wybieranych przez klientów. ALDO jest też jednym z największych dystrybutorów marek Kubota i Kverneland w Polsce.

Tym, co odróżnia ALDO od innych firm funkcjonujących na rynku jest to, że działa w kilku branżach.

- Naszą ideą zawsze była dywersyfikacja. I to rzeczywiście się nam sprawdziło. Staramy się rozwijać wszystkie nasze działy równomiernie. Dzięki temu nasze podejście do biznesu maszynowego różni się nieco od innych dilerów – mówił Leszek Długołęcki.

Jakie plany mają bracia Długołęccy na przyszłość firmy?

- Zamierzamy się teraz skupić na poprawie rozpoznawalności marki na nowych terenach. Chcemy umacniać swoją pozycję na obszarze, na którym działamy.

- Z roku na rok sprzedajemy coraz więcej maszyn coraz bardziej zaawansowanych technologicznie. Widzimy, że świadomość naszych klientów rośnie i zaczynają doceniać korzyści płynące z nowych technologii. Myślę, że to jest przyszłość i jestem przekonany, że tych maszyn będzie się sprzedawało coraz więcej.

Jubileusz 20-lecia ALDO był okazją do podsumowania dotychczasowych osiągnięć i snucia planów na przyszłość. W wielotygodniowe przygotowania zaangażowany był cały zespół firmy, partnerzy handlowi oraz kilkadziesiąt osób dbających o bezpieczeństwo i zaplecze techniczne całego wydarzenia. 17 maja Kurpiowska Kraina w Wykrocie wypełniła się ponad czterema tysiącami gości, na których czekały liczne atrakcje, m.in. pokaz nowoczesnych maszyn rolniczych, konkursy z nagrodami oraz sportowa rywalizacja. Okrągły jubileusz zakończył się koncertem zespołu Akcent.