Działalność firmy rozpoczęła się 2 stycznia 1984 roku, od branży rolniczej i budowlanej. W 2006 roku doszła działalność deweloperska.
Agromasz to firma, która działa w sześciu lokalizacjach: w Makowie Mazowieckim, Ostrowi Mazowieckiej, Przasnyszu, Ostrołęce, Modle koło Mławy oraz w Rzekuniu. Obecnie zatrudnia 100 osób.
35 lat istnienia
Jej prezesem jest Krzysztof Wiszowaty, dyrektorem - Kazimierz Wiszowaty - syn i ojciec.
W środę, 25.09.2019, szefostwo i pracownicy (oraz kontrahenci, samorządowcy) świętowali 35-lecie Agromaszu. Uroczyste spotkanie odbyło się w sali bankietowej Olimpia. Były wyróżnienia i odznaczenia dla pracowników, gratulacje dla zarządu. Był występ zespołu Kurpianka z Kadzidła i koncert grupy Pectus.
- Krzysiu, nigdy ci tego nie mówiłem, ale jestem z ciebie bardzo dumny. Świetnie radzisz sobie z prowadzeniem firmy - słowa Kazimierza Wiszowatego do syna, prezesa zarządu, wywołały i wzruszenie, i gromkie brawa.
Rodzinna firma
Agromasz można nazwać firmą rodzinną. Mimo że jest to spółka, pracują tu małżeństwa, rodzeństwa, dzieci obecnych i byłych pracowników
- mówił Krzysztof Wiszowaty. - Uważam, że w obecnych czasach nie ma nic cenniejszego niż pewność, że ma się na kim polegać.
Jak zaznaczył Krzysztof Wiszowaty, Agromasz to coś więcej niż firma.
- Staramy się, aby firma nie była kojarzona jedynie z pracą, dlatego organizujemy różne formy aktywności, np. wyjazdy integracyjne krajowe lub zagraniczne, po to, żeby też poza pracą, ale niekoniecznie o pracy można było ze sobą porozmawiać, żeby tworzyła się pewnego rodzaju więź i relacja.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?