Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Agato! On stał się wulgarny, wręcz ordynarny, robił mi wyrzuty zupełnie bez powodu

Magda Mrozek
Nie chciałam mieć z nim nic wspólnego, ale kiedy wyrzucałam go ze znajomych, zakładał fikcyjne konto i znowu do mnie pisał.

Droga Agato!
Mam osiemnaście lat i problem z chłopakiem. Co najlepsze, nie jest to "mój" chłopak.
Zaczęło się to jakieś trzy lata temu, kiedy na moje konto na gronie, zaczęły przychodzić wiadomości od nieznajomego. Z początku bardzo mi się to podobało, ponieważ były to wyznania miłości i całe mnóstwo komplementów, a chłopak ze zdjęcia wydawał się całkiem sympatyczny, chociaż był ode mnie prawie dziesięć lat starszy. Niestety, kiedy raz czy drugi odmówiłam mu, gdy zaproponował mi spotkanie, zrobił się mniej sympatyczny.

Już nie pisał, że jestem najpiękniejszą dziewczyną jaką kiedykolwiek widział. Stał się wulgarny, wręcz ordynarny, robił mi wyrzuty zupełnie bez powodu. Nie chciałam mieć z nim nic wspólnego, ale kiedy wyrzucałam go ze znajomych, zakładał fikcyjne konto i znowu do mnie pisał. Błagał żebym mu wybaczyła, mówił że życie beze mnie nie ma dla niego sensu. Ponad rok usiłowałam się go pozbyć, aż w końcu skasowałam swoje konto.

Niestety, moja historia na tym się nie zakończyła - kilka miesięcy temu znalazł mnie na facebooku. Mówił że wszystko się zmieniło, bo teraz jestem już dorosła, a on również się zmienił i wszystko przemyślał, że nareszcie będziemy mogli poznać się naprawdę i być razem. Tym razem posunął się do tego, że któregoś dnia czekał na mnie pod szkołą. Nie chciałam go ranić, bo to w sumie bardzo inteligentny i całkiem przystojny facet, ale…choć na początku jak zwykle był miły, szybko wyszło szydło z worka i znów zaczęły się pretensje i wyzwiska.

Nie mam pojęcia jak mam uświadomić, że go nie chcę - bo nawet jeśli On słucha tego, co mówię i przeprasza za swoje zachowanie, to za chwile robi dokładnie to samo! Nie rozumiem dlaczego, przecież ma 27 lat, nie jest małolatem, tylko dorosłym człowiekiem. Pomóż mi bo nie wiem już co mam począć aby się od niego uwolnić, przecież teraz nawet jeśli skasuje konto na fb On i tak mnie znajdzie..
Ada

Droga Czytelniczko! Wygląda na to, że padłaś ofiarą stalkera. To wyjątkowo niemiłe doświadczenie i Twoja frustracja jest w tym wypadku zupełnie zrozumiała.
Nękanie psychiczne to zjawisko stare jak świat, jednak dzięki dynamicznemu rozwojowi technik cyfrowych, może dotykać obecnie ludzi, którzy bez kontaktu w sieci, nie musieliby się nigdy spotkać. Stalking definiuje się, jako złośliwe i powtarzające się nagabywanie, naprzykrzanie się, czy prześladowanie, zagrażające bezpieczeństwu osoby poddawanej tym czynnościom. Tak jest w Twoim przypadku.

Rozwiązań tej sytuacji może być kilka. Przede wszystkim powinnaś stać się całkowicie głucha na prośby, groźby i żądania wysuwane przez nagabującego Cię chłopaka. Wchodzenie w jakiekolwiek dyskusje, tylko podsyca jego ekscytację. Jeśli mimo wszystko nie przyniesie to skutku, możesz wystąpić na drogę prawną, stalking jest bowiem przestępstwem i jaki taki może być przedmiotem dochodzenia swoich praw w sądzie. Na szczęście internetowy kij ma dwa końce - ponieważ jeśli ów chłopak zna Twoje dane osobowe, Ty zapewne również to wiesz. Odwagi!
Agata

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki