Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Agato! On nie chce się kochać ze mną inaczej, niż bez gumki

sxc.hu
sxc.hu
Zgodziłam się raz i drugi, ale teraz to On już chyba przestał myśleć o tym jakie to groźne.

Droga Agato!
Nie wiem jak to powiedzieć, ale mój chłopak zwariował. Nie mam pomysłu co z nim zrobić, może Ty mi poradzisz? Nasze życie seksualne jest bardzo udane, jesteśmy razem już ponad rok i bardzo się kochamy. Myślę nawet, że po studiach weźmiemy ślub, ale ponieważ oboje jeszcze się uczymy, zależy nam na tym, żeby póki co nie mieć dzieci.

Niestety, wydaje mi się, że to może się nie udać, bo Marcinowi coś się w głowie poprzestawiało i nie chce kupować prezerwatyw, które stosujemy jako metodę antykoncepcji. Na początku mówił, że zapomniał, że tylko trochę się pobawimy, a on na pewno zdąży "wyskoczyć". Zgodziłam się raz i drugi, ale teraz to On już chyba przestał myśleć o tym jakie to groźne, bo nie chce się kochać ze mną inaczej, niż bez gumki.

Mówi, że to taki śmigus-dyngus i śmieje się ze mnie, kiedy się na niego złoszczę A przecież tłumaczę mu, że tak naprawdę to przecież jeszcze przed wytryskiem może przecież emitować z siebie te złośliwe plemniki i nawet jeśli będzie uważał, to nie jest to stuprocentowo pewna metoda antykoncepcji. Jak myślisz jak mam go pohamować - skoro On zachowuje się jak dziecko?
Pozdrawiam Agnieszka

Droga Czytelniczko! Masz rację obawiając się ciąży, w przypadku stosowania techniki zwanej potocznie stosunkiem przerywanym. Jej skuteczność oceniana jest jako dość niska, zależy bowiem nie tylko od refleksu partnera. Jak wiadomo, plemniki mogą znajdować się również w tzw. preejakulacie, czyli wydzielinie pojawiającej się przed wytryskiem. Jest ich wystarczająco dużo, aby dość mogło do zapłodnienia.

W Twoim przypadku prawdopodobnie do czynienia mamy z dwoma problemami - Twój chłopak nie lubi seksu w prezerwatywach, bo zmniejsza on przyjemne bodźce płynące z bezpośredniego kontaktu, a także stosując tę właśnie metodę regulacji poczęć, czuje się też bardziej "osobiście" odpowiedzialny za to co się wydarzy, co może podbudowywać jego poczucie męskości.

Myślę, że skoro rozmowa z nim nie przynosi zamierzonego skutku, powinnaś pomyśleć o alternatywie w postaci tabletek hormonalnych, które są najbezpieczniejszą metodą antykoncepcyjną. Wizyta u ginekologa będzie więc rozsądną decyzją. Śmigus-dyngus, może być dobrą zabawą, ale lepiej żeby nie skończył się zapłodnieniem jajeczka.
Pozdrawiam
Agata

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki