Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Agato! Mieliśmy umowę - nie wiążemy się ze sobą, a jedynie jeśli przyjdzie nam ochota...

we-dwoje.pl
we-dwoje.pl
będziemy uprawiać seks.

Droga Agato!
Mam kłopot z moją koleżanką, która od jakiegoś czasu zaczęła dziwnie się zachowywać, mam nawet wrażenie że chyba ma depresję. Nie jestem jednak tego pewien, bo z tego co Ona mówi, trudno coś sensownego wywnioskować...Być może, jak to baba, sama nie wie czego chce?

Znamy się od dwóch lat, jednak od pół roku nasze stosunki zmieniły się ze stricte przyjacielskich na przyjacielskie z dodatkiem seksualnym. Zaczęło się od tego, że Marysia zerwała ze swoim chłopakiem, z którym jak twierdziła, zupełnie do siebie nie pasowali w łóżku. Ponieważ byliśmy dość blisko, zwierzała mi się z wielu swoich intymnych problemów - i tak od słowa do słowa wyszło, że chciałaby spróbować zrobić to z kimś innym i sprawdzić, czy to z nią czy z nim było coś nie tak.

Wyszło, że chyba jednak z nim, bo kiedy wylądowaliśmy razem w łóżku, była bardzo zadowolona. Od początku była między nami umowa, że nie wiążemy się ze sobą, a jedynie jeśli przyjdzie nam na to ochota, będziemy uprawiać seks. Wydawało mi się, że to jej odpowiada, jednak po jakimś czasie zrobiła się marudna, robiła mi głupie i złośliwe uwagi na temat moich kontaktów z koleżankami, a w końcu zaczęła płakać i powiedziała, że dość tych wybryków, bo to do niczego nie prowadzi skoro ja jej nie kocham. Wydawało mi się to dziwne, bo od początku mówiłem jej otwarcie, że nie kocham i wcale jej to nie przeszkadzało. Teraz zamyka się w domu, nie odbiera telefonów, wiem że zawala szkołę - a jest na pierwszym roku, więc może się to fatalnie skończyć.
Lubię ją i chciałbym jej pomóc ale nie wiem jak? Przecież nie mogę się zmusić do uczuć - czy Ona tego nie rozumie? A może to ja nie rozumiem kobiet?
Łukasz

Każdy kontakt seksualny wiąże się z emocjami, choć oczywiście są to bardzo różne emocje i nie tylko płeć wydaje się być wyznacznikiem podstawowych różnic. Jednak można przypuszczać, że zwłaszcza dla kobiet, sytuacja, w której decydują się na tego rodzaju "układ", po pewnym czasie zacznie stawać się niewygodna, ponieważ w trakcie aktu seksualnego wydzielane są hormony odpowiedzialne za tworzenie się uczucia bliskości i przywiązania. Fakt, że początkowo obojgu wam wydawało się to świetną zabawą, nie oznacza, że stan emocji i uczuć nigdy nie ulegnie zmianie - gdyż jest to układ dynamiczny.

Na pewno możesz wspierać swoją koleżankę, podkreślając że Twój pozytywny, przyjacielski stosunek do niej nie uległ zmianie - jednak wasze relacje z prawdziwą przyjaźnią niewiele mają wspólnego. Zabawa seksem jest jak zabawa zapałkami - jeśli jest się nieostrożnym, wcześniej czy później można się boleśnie oparzyć. Na szczęście w większości przypadków stan obniżonego nastroju związany z niemiłymi doświadczeniami, jest chwilowy i mija bez poważnych konsekwencji dla zdrowia. Pozdrawiam
Agata

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki