Mam na imię Gosia i mam 23 lata. Zastanawiałam się już od jakiegoś czasu czy do Pani nie napisać, ponieważ nie mam z kim porozmawiać o swoich problemach. Mój problem polega na tym, że jestem szczupłą dziewczyną i mam bardzo małe piersi, a moje sutki zamiast sterczeć są wciśnięte do środka. Jestem jeszcze dziewicą i bardzo się wstydzę mojego ciała. Czy istnieje jakiś sposób, aby moje piersi urosły? Słyszałam, że jeśli bierze się hormony, to piersi rosną czy to prawda? I czy można coś zrobić aby moje sutki nie były wklęsłe? Proszę o szybką odpowiedź, będę wdzięczna.
Gosia
Droga Czytelniczko!
Problem małych piersi, tak często niepokojący młode kobiety, wiąże się zazwyczaj z kompleksami i brakiem akceptacji własnej fizyczności. Nie jest to bowiem element urody, który byłby jednoznacznie zły lub dobry - ładny czy też brzydki.
Lansowany przez media obraz to przecież nie tylko dziewczyny o kształtach lalki Barbie, ale też szczuplutkie modelki, często o znikomym biuście, prezentujące się mimo to znakomicie!
Na szczęście ludzie różnią się gustami tak bardzo, że to co dla jednych jest wadą nie do zaakceptowania, dla innych stanowić będzie atut o niepowtarzalnym uroku.
Oczywiście istnieje szereg metod mających służyć dopasowaniu swego ciała do wymarzonego ideału.
Można czasem odnieść wrażenie, że jest to niemalże przemysł, służący ujednoliceniu całego rodzaju żeńskiego.
Metody powiększania piersi mogą być różne - począwszy od naturalnych, takich jak stosowanie specjalnych kremów, masaży biustu, ćwiczeń wzmacniających mięśnie klatki piersiowej, poprzez terapię hormonalną, aż do operacji wszczepienia silikonowych implantów, czy też iniekcji z kwasu hialuronowego.
Terapia hormonalna, jest skuteczna, jednak o zastosowaniu tej metody może zadecydować jedynie lekarz specjalista. Większość tabletek antykoncepcyjnych może powodować skutki uboczne w postaci powiększania biustu, warto więc zastanowić się nad ich zastosowaniem - oczywiście po konsultacji z ginekologiem.
Jeśli chodzi o zapadnięte brodawki sutkowe problem jest nieco innej natury - ponieważ pomijając kwestie estetyczne, może być również pewną przeszkodą w naturalnym karmieniu niemowląt.
Na szczęście w wielu przypadkach, dobre rezultaty dają ćwiczenia polegające na mechanicznym wyciąganiu brodawek, zazwyczaj po kąpieli, gdy skóra jest bardziej elastyczna.
Można też pomóc sobie specjalnymi, dostępnymi w aptekach wkładkami korygującymi ten mankament. Przyrząd ten działa poprzez delikatne zassanie brodawek. Po kilku tygodniach użytkowania można uzyskać trwały efekt korekcji. Najlepiej zastosować go jeszcze przed planowanym zajściem w ciążę. Pozdrawiam
Agata
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
