Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Agato! Czasem myślę, że będzie mi lepiej w związku...z własną ręką

sxc.hu
sxc.hu
Dziewczyny młodsze ode mnie są oburzone, kiedy mówię czego szukam, równolatki odmawiają współpracy, bo nie mają czasu czekać z ciążą, a dopiero laski po trzydziestym piątym roku życia - mają normalny stosunek do wolnych związków.

Droga Agato!
Jestem mężczyzną dwudziestosiedmioletnim, rozwiedzionym, zniesmaczonym trochę tym, co się może dziać z ludźmi, którzy kiedyś się kochali, a potem pragną rozstać.
Moje małżeństwo nie było młodzieńczym wybrykiem, tylko świadomą decyzją - natomiast moja żona zapomniała wspomnieć, że leczyła się wcześniej psychiatrycznie.
Sama rozumiesz, że nie przesadzam i nie koloryzuję - mówiąc, że jeśli strzeli mi kiedyś do głowy wziąć ślub - to się trzy razy zastanowię, czy to dobry pomysł.
Ale ja, nie o tym chciałem...
Jako człowiek samotny, młody, dość zamożny i w jakiś sposób atrakcyjny, zapragnąłem znaleźć jakąś dziewczynę dla siebie - powiedzmy przyjaciółkę, z którą miło by było obejrzeć film, zjeść kolację albo i śniadanie, a w antrakcie zająć się innymi zmysłami.
Długo szukałem - ponad pół roku. Okazało się, że dziewczyny młodsze ode mnie są oburzone, kiedy mówię czego poszukuję, równolatki odmawiają współpracy, bo nie mają czasu czekać z ciążą, a dopiero laski po trzydziestym piątym roku życia mają normalny stosunek do wolnych związków.

Zacząłem więc spotykać się z taką jedną...owszem ładna, wygimnastykowana - i teoretycznie ogarnięta. Jednak po dwóch nocach spędzonych w moim domu, zaczęły się fochy i dąsy - gdzie jestem, gdzie byłem, z kim się wybieram na wesele siostry...
A przecież wyraziłem się ściśle, chcę tylko przyjaźni, jeśli będzie wola z obu stron, to możemy pójść ze sobą do łóżka, ale nie jestem gotowy na kolejny związek!
Czasem ogarnia mnie zniechęcenie i myślę, że chyba lepiej będzie w związku z własną ręką..
Viktor

Drogi Czytelniku! Związek z własną ręką to chyba już od urodzenia trwa? - a jednak nie dawał Ci pełnej satysfakcji, skoro próbujesz ciągle z drugim człowiekiem.
A kobiety, starsze i młodsze - zarówno dziewice jak i wieloródki - postrzegają zwykle przyjaciela z którym łączy ich erotyczna więź jako partnera - siłą rzeczy w wielu wymiarach.
To co dla Ciebie jest układem wolnym od emocji - może wcale czymś takim nie być dla kobiety i intelekt czy doświadczenie nie mają tu żadnego znaczenia.
Emocje zaś mogą być przyczyną wielu sytuacji konfliktowych.
Nie sądzę aby istniało proste rozwiązanie Twojej sytuacji - bo chyba sam jeszcze nie wiesz czego byś chciał. Wolności, stabilności, łatwego seksu, zabawy i kogoś kto spełniałby wszystkie Twoje zachcianki nie pragnąc nic w zamian.
Jednak taki "układ" oparty na nierównym traktowaniu potrzeb - jest właściwie z góry skazany na porażkę. Pozdrawiam
Agata

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki