Afera w ubojni w Kalinowie. Zmiana na stanowisku Powiatowego Lekarza Weterynarii w Ostrowi Mazowieckiej

4 lutego w Warszawie na konferencji prasowej Główny Lekarz Weterynarii Weterynarii Paweł Niemczuk odpowiadając na pytania dziennikarza poinformował, że w związku z aferą nielegalnego uboju krów w ubojni w Kalinowie k. Ostrowi Mazowieckiej zwolniony został powiatowy lekarz weterynarii oraz rozwiązano umowy z lekarzami nadzorującymi zakład.

Tak naprawdę jednak, 1 lutego Małgorzata Bąkiewicz-Kietlińska złożyła rezygnację ze swojego stanowiska (pełniła je ponad rok), a Wojewódzki Lekarz Weterynarii powołał na to stanowisko Józefa Białowąsa, który jest powiatowym lekarzem weterynarii w Ostrołęce. Teraz będzie pełnił naraz obie te funkcje.

W sprawie afery nielegalnego uboju bydła śledztwo prowadzi Prokuratura Okręgowa w Ostrołęce. Przesłuchiwani są świadkowie, prokuratura ustala, skąd pochodziły ubijane krowy.

To pokłosie reportażu wyemitowanego 26 stycznia w „Superwizjerze” w TVN24. ZNAJDZIESZ GO TU

Zakład ubojowy w Kalinowie objęty śledztwem został zamknięty i usunięty z listy zakładów, których produkcja jest dopuszczona do sprzedaży. Mięso pochodzące z nielegalnego uboju, które trafiło na rynek, jest lokalizowane i wycofywane z obrotu. Minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski poinformował przedwczoraj, że wszyscy zaangażowani w ten przestępczy proceder zostaną ukarani.

Podczas spotkania grupy roboczej Głównych Lekarzy Weterynarii w Brukseli Paweł Niemczuk, Główny Lekarz Weterynarii poinformował, że mięso pochodzące z nielegalnego uboju importowały firmy z 10 krajów Unii Europejskiej (Francja, Słowacja, Estonia, Hiszpania, Szwecja, Węgry, Finlandia, Litwa, Portugalia, Rumunia). Cała sprawa została zgłoszona w unijnym systemie wczesnego ostrzegania o niebezpiecznej żywności RASFF. Potencjalnie niebezpieczne mięso trafiło dodatkowo do Czech, Niemiec i na Łotwę, również w ramach dystrybucji z innych państw członkowskich UE.
Główny Lekarz Weterynarii Paweł Niemczuk oraz przedstawiciel Komisji Europejskiej podczas spotkania w Brukseli zaapelowali do służb weterynaryjnych krajów, których firmy importowały mięso pochodzące z ubojni w Kalinowie, o niezwłoczne wycofanie tego mięsa z rynku.

Komisja Europejska oceniła działania polskie jako właściwe. W dniach 4-8 lutego zostanie przeprowadzony audyt inspektorów KE w zakładach ubojowych w Polsce.

Główny Lekarz Weterynarii Paweł Niemczuk oraz Główny Inspektor Sanitarny Jarosław Pinkas poinformowali, że zabezpieczone mięso zostało przebadane i nie stwierdzono zagrożeń biologicznych. Jednak całe mięso z ubojni jest wycofywane na zasadzie ostrożności, gdyż prowadzono tam działania niezgodnie z obowiązującymi przepisami prawa. Mięso wołowe i jego przetwory obecne na rynku są bezpieczne.