Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Adam Nawałka po meczu z Litwą: Widać progres w naszym przygotowaniu motorycznym. Powrót Kamila Glika to dla nas pozytywna informacja

Hubert Zdankiewicz
Hubert Zdankiewicz
Adam Nawałka
Adam Nawałka brak
- Jestem zadowolony z przebiegu przygotowań jakie w dalszym ciągu prowadzimy. Był to generalny sprawdzian przed naszym pierwszym meczem, który jest naszym podstawowym celem - powiedział Adam Nawałka po wygranym przez Polskę 4:0 wtorkowym meczu z Litwą na PGE Narodowym w Warszawie. - Myślimy o spotkaniach na mundialu, dlatego chcieliśmy sprawdzić większą liczbę zawodników. Niektórzy dostali szansę, by zaprezentować się czy to w trójce, czy w czwórce obrońców. Biorąc pod uwagę przebieg dzisiejszego meczu można być zadowolonym, chociaż nie w euforii - dodał selekcjoner Biało-Czerwonych.

Wtorkowy mecz był ostatnim sprawdzianem Polaków przed mistrzostwami świata w Rosji. Bramki dla Polaków strzelali: Robert Lewandowski (dwie), Dawid Kownacki i Jakub Błaszczykowski z rzutu karnego. - Widzimy progres w naszym przygotowaniu motorycznym. Dobrze było go zobaczyć już teraz po ciężkim zgrupowaniu w Arłamowie, ale ta "superkompensacja" nastąpi dopiero podczas mistrzostw. Przed nami jeszcze sporo pracy, musimy również poprawić kilka elementów w naszej grze - ocenił Nawałka.

- Bierzemy pod uwagę naszych przeciwników, bo chcemy grać z takimi o zróżnicowanym poziomie. Litwini to ciekawy zespół, choć na mistrzostwach świata będą groźniejsze. Z takimi graliśmy jednak wcześniej, teraz chcieliśmy przećwiczyć pewne założenia taktyczne w ofensywie. Od tej strony był to wartościowy sprawdzian - dodał selekcjoner Biało-Czerwonych

Do siatki trafił we wtorek również Grzegorz Krychowiak, ale po analizie VAR jego gol nie został uznany. W pierwszej połowie wideo weryfikacja zdecydowała również o uznaniu drugiej bramki Lewandowskiego (z rzutu wolnego). - VAR oceniam wyłącznie pozytywnie. Przygotowaliśmy się do niego, bo wcześniej nie był używany na mistrzostwach Europy, a teraz będzie po raz pierwszy na mundialu. Na zgrupowaniu w Arłamowie mieliśmy spotkanie z jednym z najlepszych sędziów na świecie, Szymonem Marciniakiem i było ono dla nas bardzo wartościowe. Z VAR trzeba się zaprzyjaźnić, bo on nie ma nam szkodzić i tak do niego podchodzimy. Jest to niezwykle ważne, by na mistrzostwach świata nie dochodziło do jakichkolwiek nieporozumień, reakcji na ławce rezerwowych czy zawodników na boisku - powiedział Nawałka.

Wydarzeniem dnia był również powrót do kadry Kamila Glika. Stoper AS Monaco w ekspresowym tempie wyleczył poważną (tak się wydawało) kontuzję barku i ostatecznie poleci do Rosji. Choć w pełni gotów do gry ma być dopiero na trzecie spotkanie (z Japonią). - Powrót Kamila to dla nas pozytywna informacja. Jego hart ducha, dążenie, by wrócić do kadry jest wyjątkowe. Niejeden przy takim urazie nie miałby szans. Rehabilitacja przebiegała jednak bardzo szybko, on jest zresztą w jej trakcie. Po dzisiejszej konsultacji lekarskiej interesowało mnie tylko to, czy będzie gotów do ostatniego meczu fazy grupowej. To mistrzostwa świata i wszyscy jadą tam po to, by walczyć od pierwszej do ostatniej minuty. On już wykonał tytaniczną pracę i liczę, że będzie procentować. Za osiem dni ma wrócić do treningów typowo piłkarskich - poinformował selekcjoner.

Jan Tomaszewski: Dopóki nie będzie pierwszego gwiazdka, jesteśmy faworytami grupy, a nawet mistrzostw świata

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Adam Nawałka po meczu z Litwą: Widać progres w naszym przygotowaniu motorycznym. Powrót Kamila Glika to dla nas pozytywna informacja - Portal i.pl

Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki