Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

ACTA 2: Saga związana z dyrektywą w sprawie praw autorskich na jednolitym rynku cyfrowym dobiega końca

MJ
Jest porozumienie w sprawie ACTA2  - dyrektywy w sprawie prawa autorskiego na jednolitym rynku cyforwym
Jest porozumienie w sprawie ACTA2 - dyrektywy w sprawie prawa autorskiego na jednolitym rynku cyforwym pixabay.com
ACTA2: Zmiany w prawie autorskim na jednolitym rynku autorskim znajdują się na ostatniej prostej. W czwartek (14.02.2019) Parlament Europejski poinformował o uzyskaniu porozumienia co do treści dyrektywy. Teraz o losie zmian nazywanych przez internautów ACTA2 zadecydują europarlamentarzyści.

ACTA2: Jest porozumienie organów UE

Saga związana z dyrektywą o prawach autorskich na jednolitym rynku cyfrowy, która przez wielu nazywana jest ACTA 2, powoli dobiega końca. Parlament Europejski poinformował o zakończeniu trialogu pomiędzy Komisją, Parlamentem i Radą Unii Europejskiej i osiągnięciu porozumienia co do kształtu budzących kontrowersję zmian w przepisach.

Porozumienie w największym stopniu dotyczyć będzie internetowych gigantów, czyli platform takich jak Google, YouTube oraz Facebook. Strona europejska podkreśla, że głównym celem dyrektywy jest wzmocnienie praw autorskich w przestrzeni internetowej, i że wbrew temu, co na temat "ACTA 2" można znaleźć w internecie, sieć pozostanie przestrzenią wolności słowa. Od zmian wolne mają być fragmenty artykułów, GIF-y oraz memy. Jak czytamy w komunikacie PE,- Porozumienie gwarantuje możliwość przesyłania utworów w celu cytatu, krytyki, recenzji, karykatury, parodii lub pastiszu, dzięki czemu memy i GIF-y będą nadal dostępne i udostępniane na platformach internetowych

Zapisy dyrektywy nie obejmą także niekomercyjnych encyklopedii internetowych. Wikipedia bądź platformy oprogramowania open source (m.in. GitHub), będą wykluczane z zakresu dyrektywy. Start-upy z kolei będą podlegać łagodniejszym wymogom prawnym.

Unia podkreśla, że "porozumienie ma na celu zwiększenie szans właścicieli praw autorskich, w szczególności muzyków, wykonawców i autorów scenariuszy, a także wydawców wiadomości, na wynegocjowanie lepszych wynagrodzeń za korzystanie z ich utworów zamieszczanych na platformach internetowych".

Zawarte porozumienie określa, że fragmenty artykułów nadal będą mogły się pojawiać w Google News, bądź na Facebooku, jednak będą musiały być "bardzo krótkie" lub zawierać pojedyncze słowa.

W kontekście artykułu 13, który miał nakazywać obowiązek filtrowania treści, w komunikacie UE lakonicznie napisano, że dyrektywa filtrów nie narzuca.

Właśnie te zapisy były najważniejszą przeszkodą podczas rozmów. Na początku lutego Francja i Niemcy miały uzgodnić kompromis zakładający, że z obowiązku filtrowania będą platformy działające krócej niż 3 lata, mają obroty niższe niż 10 mln euro oraz ich liczba nie przekracza 5 mln użytkowników miesięcznie.

Czytaj więcej na temat artykułu 13 i rozmów przed porozumieniem:
ACTA 2: Artykuł 13 zmieni treść i uderzy mocnej w YouTube, Google i Facebooka. Axel Voss: Nie chcemy łatwych rozwiązań

Z porozumienia w sprawie dyrektywy zadowolony jest Axel Voss (EPP). Zdaniem członka komisji JURI, która przygotowywała dyrektywę, a także sprawozdawcy PE w kwestii proponowanych zmian, porozumienie to ważny krok w kierunku zmiany sytuacji, która pozwoliła kilku firmom zarobić ogromne sumy pieniędzy bez wynagrodzeń dla twórców.

- Jest to porozumienie, które chroni życie ludzi, demokrację poprzez obronę różnorodnego krajobrazu medialnego, wzmacnia wolność wypowiedzi i zachęca start-upy do działalności i rozwoju technologicznego. Pomaga przygotować internet na przyszłość i stworzyć przestrzeń, która przynosi korzyści wszystkim, nie tylko grupce najpotężniejszych - komentuje porozumienie ws. dyrektywy niemiecki eurodeputowany.

ACTA 2 to protesty w całej Polsce. Ale czego nie dotyczy nowa dyrektywie Unijnej Europejskiej. Sprawdź na kolejnych slajdach >>>

ACTA 2 prawda i kłamstwa. Protesty w całej Polsce. Ile jest ...

Optymizmu Vossa nie podziela jednak wiele środowisk. Miedzy innymi polska fundacja Centrum Cyfrowe, która od dłuższego czasu analizuje dyrektywę w sprawie praw autorskich na jednolitym rynku cyfrowym. W tekście Natalii Milewskiej informującym o zakończeniu trialogu czytamy:

Ostateczna wersja na pewno nie może być nazwana prawem autorskim przyszłości – od samego początku reformy zwracaliśmy uwagę, że jest ona zbyt mało ambitna, powoduje zagrożenia dla praw użytkowników i nie stwarza warunków dla rozwoju Europy, a jedynie umacnia istniejące internetowe monopole. Nic więc dziwnego, że wersja na którą zgodzono się w ramach trialogu, jest propozycją prawa, które nie rozwiązuje żadnych problemów i próbuje uszczęśliwić wszystkich na siłę.

Protesty w sprawie wejścia w życie dyrektywy zapowiada także inicjatywa STOP ACTA2. - Główna fala jednoczesnych zgromadzeń publicznych odbędzie się przy udziale naszym oraz pokrewnych ruchów w całej Europie 23 marca - czytamy na stronie organizacji.

Przez długi czas akcję przeciw zapisom dyrektywy pod hasztagiem #SaveYourInterne prowadził także Youtube.

- Uchwalenie artykułu 13 w obecnej wersji może spowodować poważne, niezamierzone konsekwencje dla wszystkich. Działajmy razem, by znaleźć lepsze rozwiązanie - można było przeczytać na specjalnej zakładce na Youtube. Platforma umieściła również filmik, gdzie w formie Q&A, opowiadała o zagrożeniach, jakie niesie za sobą wprowadzenia artykułu 13 w wersji aktualnej na listopad.

Co dalej z porozumieniem? Teraz dokument musi zostać zatwierdzony przez przedstawicieli Rady, parlamentarną komisję prawną i posiedzenie plenarne Parlamentu. Jeśli dyrektywa przejdzie ten etap, państwa UE będą miały 24 miesiące na implementację przepisów.

Przypomnijmy. Temat dyrektywy w kwestii prawa autorskiego na jednolitym rynku cyfrowym rozgrzewa sieć od lipca 2018 roku. Wtedy to internauci najpierw "ochrzcili" planowane zmiany mianem "ACTA 2", a potem zaczęli protestować przeciwko dyrektywie.

Od początku najwięcej kontrowersji budziły dwa artykuły dyrektywy - 11 oraz 13. Pierwszy zakładał, że platformy udostępniające treść w Internecie będą musiały uprzednio uzyskać specjalną licencję. Drugi z kolei nakładał obowiązek filtrowania treści pojawiających się na witrynach pod kątem naruszenia prawa autorskiego.

W lipcu Parlament Europejski odrzucił propozycję komisji JURI o rozpoczęcie rozmów trójstronnych pomiędzy Komisją, Radą, a Parlamentem. Do dyrektywy po poprawkach i debatach powrócono po dwóch miesiącach. We wrześniu PE zagłosowało za przystąpieniem do dalszych czynności legislacyjnych.

Więcej głosowaniach nad ACTA 2 przeczytasz:
ACTA 2 odrzucone: Parlament Europejski zdecydował o odrzuceniu dyrektywy o prawach autorskich. Na razie prawo nie weszło w życie

Gala Plebiscytu Sportowiec Roku woj. śląskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: ACTA 2: Saga związana z dyrektywą w sprawie praw autorskich na jednolitym rynku cyfrowym dobiega końca - Dziennik Zachodni

Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki