- To pierwszy start naszych najmłodszych "kimoniarzy" z grupy 8-12 lat - mówi trener ostrowskich Goryli Grzegorz Kowalczyk. - Dla każdego z zawodników było to wielkie przeżycie. Rodzice na trybunach, wszędzie kamery i aparaty oraz nieznani przeciwnicy, to wszystko powodowało dodatkowy stres.
Do rywalizacji w zawodach przystąpiło w sumie ponad sto zawodniczek i zawodników. Ostrowską sekcję Academia Gorila reprezentowali: Julia Kalinowska, Adam Krajewski, Oskar Kalbarczyk, Ignacy Jasionek, Piotr Mysiołowski i Olaf Przywoźny.
- "Gdziekolwiek jesteś, reprezentuj godnie" - to hasło przyświeca nam na każdym kroku - podkreśla trener Grzegorz Kowalczyk. - Nie inaczej było tym razem. Mali zawodnicy walczyli jak lwy od początku do końca, nie ustępując pola. Czasem przeciwnik był sporo większy, czasem sporo starszy lub bardziej doświadczony, ale w każdym starciu zawodnicy Academia Gorila pokazali, że mają serce do walki.
W rywalizacji młodzi reprezentanci Ostrowi Mazowieckiej stoczyli po minimum dwa pojedynki. Srebrny medal wywalczyła Julia Kalinowska, a na najniższym stopniu podium stanęli: Ignacy Jasionek, Piotr Mysiołowski, Oskar Kalbarczyk, Olaf Przywoźny i Adam Krajewski.
- To był bardzo ważny start dla naszych zawodników w debiucie, a cenne doświadczenie będzie z pewnością procentowało - mówi szkoleniowiec Academii Gorila Grzegorz Kowalczyk. - Odnieśliśmy sukces, a przy tym bawiliśmy się świetnie. Zawodnicy zadowoleni, rodzice dumni, a my trenerzy szczęśliwi. Wracamy na salę robić formę, bo już w marcu kolejny turniej dla naszych najmłodszych reprezentantów.
Bardzo udany start zanotowali również starsi reprezentanci Academia Gorila prowadzeni przez trenera Michała Kuleszę w zawodach Pucharu Europy. Dwukrotnie na najwyższym stopniu podium stawał Tomasz Niemira, który rywalizował w dwóch formułach: UFR ring i kick boxing full contact K1. Srebrny medal zdobył Marcin Majewski w konkurencji UFR ring.
- Medale z imprezy tak wysokiej rangi i dobry styl pojedynków pozwalają spokojnie przygotowywać do kolejnych startów – podkreśla trener Michał Kulesza. – Teraz przed nami czas na zasłużony odpoczynek, a następnie kolejne ciężkie treningi.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
