Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

78. rocznica rzezi wołyńskiej. Prezydent: Wolna Polska składa dziś hołd swoim zabitym córkom i synom

AIP
Anna Kaczmarz/Polskapresse/Dziennik Polski
11 lipca przypada 78 rocznica tzw. Krwawej Niedzieli, kulminacyjnego momentu rzezi wołyńskiej z lat 1943-1945. Hołd ofiarom oddał prezydent Andrzej Duda. - Wolna Polska składa dziś hołd swoim zabitym córkom i synom. Pamiętamy o wszystkim, co ich spotkało, aby z historii wyciągać wnioski na przyszłość. Dla nas, współczesnych Polaków, bolesna pamięć o tamtym ludobójstwie jest nade wszystko zobowiązaniem wobec następnych pokoleń do umacniania siły, suwerenności i bezpieczeństwa Rzeczypospolitej - napisał prezydent Andrzej Duda z okazji obchodów rocznicy rzezi wołyńskiej.

- Czcimy pamięć naszych przodków, krewnych, sąsiadów, których kilkadziesiąt tysięcy poniosło śmierć, a ponad ćwierć miliona musiało ratować się ucieczką, na zawsze opuszczając rodzinne wsie i miasteczka - napisał prezydent Andrzej Duda w odezwie wydanej z okazji 78. rocznicy tzw. Krwawej Niedzieli, która była kulminacyjnym momentem rzezi polskiej ludności przez ukraińskich nacjonalistów na Wołyniu oraz innych regionach.

- Zbrodnie te wymierzone były w Polaków, a ich celem była czystka etniczna na ziemiach południowo-wschodnich II Rzeczypospolitej: Wołyniu, Podolu i Małopolsce aż po linię Sanu. Ale zabijano również każdego, niezależnie od jego pochodzenia, kto prześladowanym niósł pomoc lub ich ukrywał - dodał prezydent.

O tych wszystkich ludziach – o naszych zamordowanych rodakach oraz o sprawiedliwych, którzy zginęli za wierność chrześcijańskiemu przykazaniu miłosierdzia wobec bliźnich i w imię międzyludzkiej solidarności – myślimy dzisiaj, w tym Narodowym Dniu Pamięci. Wspominamy więc ich życie w latach pokoju, kiedy Polacy, Ukraińcy, Żydzi, Ormianie i liczni przybysze innych narodowości, pokojowo współistniejąc, razem zagospodarowywali żyzne kresowe ziemie, przez wieki tworząc barwną wieloetniczną społeczność. I jednocześnie wspominamy straszny los ofiar rzezi, często okrutnie, bestialsko zgładzonych - napisał Andrzej Duda.

Wezwał do upamiętniania miejsc tych wydarzeń, aby pamięć o tragicznym losie Polaków pozostała żywa.

- Wolna Polska składa dziś hołd swoim zabitym córkom i synom. Pamiętamy o wszystkim, co ich spotkało, aby z historii wyciągać wnioski na przyszłość. Dla nas, współczesnych Polaków, bolesna pamięć o tamtym ludobójstwie jest nade wszystko zobowiązaniem wobec następnych pokoleń do umacniania siły, suwerenności i bezpieczeństwa Rzeczypospolitej. Pamięć o cierpieniu i śmierci naszych rodaków wzywa nas także do budowania dobrych relacji z narodem i państwem ukraińskim – na fundamencie prawdy, wspólnych doświadczeń i współczesnych dążeń. Jestem przekonany, że tak działając, wypełnimy testament naszych męczenników, którzy ponieśli śmierć tylko dlatego, że byli Polakami - napisał Andrzej Duda.

Politycy składają hołd ofiarom rzezi wołyńskiej

11 lipca 1943 roku doszło do tak zwanej Krwawej Niedzieli - oddziały Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów (OUN) Stepana Bandery oraz Ukraińskiej Powstańczej Armii (UPA) zaatakowały 99 polskich miejscowości, by mordować w nich polską ludność cywilną. Dzień później akcja była kontynuowana. W sumie w ciągu dwóch dni doszło do bestialskich mordów Polaków z około 150 miejscowości.

Ta akcja była kulminacją rzezi wołyńskiej trwającej już wtedy od kilku miesięcy. W sumie od 1943 do 1945 roku z rąk ukraińskich nacjonalistów zginęło około 100 tys. Polaków, głównie na Wołyniu.

"Zbrodnia Wołyńska to jedna z największych tragedii w dziejach narodu polskiego i zarazem jeden z najbardziej przerażających aktów ludobójstwa. Zaplanowana i z niewysłowionym okrucieństwem realizowana przez OUN - UPA w piekło cierpienia zamieniła nie tylko Wołyń, ale też liczne wioski Podola, Pokucia czy Małopolski Wschodniej" - napisał premier Mateusz Morawiecki.

"W PRL-u należała do tematów zakazanych, ale w moim rodzinnym Wrocławiu o tej straszliwej rzezi opowiadano w domach, w kościołach odprawiano msze święte w intencji pomordowanych. Z wielkim bólem i trudem o wydarzeniach tych opowiadała mi moja Mama, która urodziła się i mieszkała w Stanisławowie. Od września 1939 w mieście tym szalał terror oprawców sowieckich a od lata 1941 niemieckich. W tych czasach, w których nikt nie był pewien, czy dożyje następnego dnia, na kresowych wioskach, zwłaszcza od 1942 r., najbardziej obawiano się jednak śmierci z rąk morderców ukraińskich, praktykujących dziesiątki sposobów mordu bestialskiego i krańcowo okrutnego" - dodał szef polskiego rządu.

O pamięć dla ofiar rzezi wołyńskiej zaapelował też m.in. prezes Polskiego Stronnictwa Ludowego Władysław Kosiniak-Kamysz.

"Nie o zemstę, lecz o pamięć wołają ofiary! Dziś 78. rocznica Krwawej Niedzieli. Oddajemy hołd naszym Rodakom, ofiarom ludobójstwa, pomordowanym w Rzezi Wołyńskiej. Cześć Ich Pamięci" - napisał na Twitterze szef ludowców.

Z kolei Krzysztof Bosak z Konfederacji zwrócił uwagę na nienawiść, która dekady temu doprowadziła do rzezi wołyńskiej.

"Jutro rocznica Krwawej Niedzieli - kulminacji mordów na Polakach zorganizowanych i przeprowadzonych przez UPA. Pamiętajmy. Pomódlmy się za dusze ofiar. Uważajmy, by nie zaraziła nas nienawiść, która wówczas pchała do zbrodni naszych wrogów" - napisał poseł Konfederacji.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: 78. rocznica rzezi wołyńskiej. Prezydent: Wolna Polska składa dziś hołd swoim zabitym córkom i synom - Portal i.pl

Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki