Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

35-letni strażak zginął w wypadku busa na autostradzie pod Wrocławiem

Jarosław Jakubczak
Jarosław Jakubczak
Strażak, który zginął w wypadku miał 35 lat. Zostawił żonę i dwoje małych dzieci.
Strażak, który zginął w wypadku miał 35 lat. Zostawił żonę i dwoje małych dzieci. Facebook.com
W sobotę (6 sierpnia) nad ranem około godziny 3:30 na autostradzie A8 pod Wrocławiem doszło do poważnego wypadku z udziałem busa straży pożarnej. Jedna osoba nie żyje, dwie trafiły do szpitala.

Do wypadku doszło za węzłem Wrocław Północ, na wysokości miejscowości Krzyżanowice, na jezdni w kierunku Warszawy. Jak poinformował nas mł. asp. Krzysztof Marcjan z Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu, w mercedesie vito jechało trzech strażaków. Niestety, jeden z nich nie przeżył wypadku.

Strażacy to oficerowie z Komendy Głównej PSP. Wypadku nie przeżył 35-letni strażak, zmarł w drodze do szpitala. Pozostałych dwóch strażaków zostało rannych.

Kierowca strażackiego busa operacyjnego z niewyjaśnionych dotąd przyczyn uderzył w bariery energochłonne po lewej i prawej stronie jezdni. Oficerowie straży wracali z dużego pożaru, jaki wybuchł wczoraj w Zakładzie Produkcji Paliw Alternatywnych w miejscowości Osła koło Bolesławca. Pisaliśmy o nim tutaj:

Zmarłego strażaka wspomniał st. bryg. w stanie spoczynku Tomasz Gartowski na swoim facebookowym profilu.
"Śp. Marcin, strażak i ratownik medyczny, kilka lat temu ukończył Szkołę Główną Służby Pożarniczej. Przed przeniesieniem do Krajowego Centrum Koordynacji Ratownictwa i Ochrony Ludności w Komendzie Głównej PSP pełnił służbę w Jednostce Ratowniczo – Gaśniczej nr 3 w Warszawie. W ubiegłym roku obronił pracę doktorską na Warszawskim Uniwersytecie Medycznym. Planował służbę w Szkole Głównej Służby Pożarniczej na nowym kierunku – ratownictwo medyczne. Zostawił żonę i dwoje małych dzieci."

W niedzielę, o godzinie ósmej we wszystkich jednostkach organizacyjnych Państwowej Straży Pożarnej oddany zostanie hołd strażakowi.

Tu doszło do wypadku:

Po wypadku jezdnia w kierunku Warszawy została zablokowana dla ruchu. Po godzinie 7 odblokowano jeden pas, a utrudnienia zakończyły się o godzinie 8. Dokładne okoliczności wypadku ustalane są pod nadzorem prokuratora.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: 35-letni strażak zginął w wypadku busa na autostradzie pod Wrocławiem - Gazeta Wrocławska

Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki